Archiwum maj 2005, strona 1


maj 04 2005 Koniec wolności.. buu ;(
Komentarze: 11

No i koniec wolności :( Dla mnie był on o jeden dzień dłuższy bo dzisiaj nie byłam w szkółce :) Nie chciało mi się poprostu, więc zadzwoniłam do taty czy mogę nie iść, najpierw się nie zgodził, ale potem wkońcu uległ moim prośbą :) Przyszła do mnie Aga i siedziałyśmy u mnie :] Ogólnie ten długi weekend minął bardzo miło i śmiesznie :) Byłam z Agą na rowerkach na mokotowie. Było w planach pojechać do Sy(L)wi, ale jej nie zastałyśmy w domku :( Wróciłyśmy więc na kochany JADWISIN!! Byłyśmy też w Mogielnicy (taka wioska) w wesołym miasteczku :) Małe było z 4 karuzele na krzyz, ale należało do jej wójka więc miałyśmy za darmo ;] Jakieś dziecko, co wyglądało na 10 lat(mówiło, że ma 14) zaczeło za nami jechać, a my potrzebowałyśmy prywatności(do celów mniej waznych - nie mogę o tym napisać, po co :/ ) I zaczęło coś do nas nawijać. Jacyś inni kolesie znowu obcinali nas z góry do dołu, ale co tam :P Wreszcie wróciłam do stolicy :D I oczywiście na 1-go ;) Następnego dnia znów miałyśmy jechać na mokotów, ale Sylwia pojechała do swojego nowego mieszkanka na Gocławu :/ Więc poszłyśmy z Tucholami, Żółwiem i Słomą na dach szkoły 88 się opalać :] Hehe troszkę się nawet opaliłam :P Potem na obiadki do domu i na basen :D Na basenie pojecane akcje :] Chłopacy nie mogli zjeżdzać ze zjeżdżalni, bo Żółw zaczął drzeć morde w zjeżdżalni i zjeżdżali razem Noo.. :):):) To tyle weekendu ;D Szybciutko minął :( 

Mam kropke na środku czoła ;( Taką dużą ;(;( PRzyczepiłam sobie takeigo hopka z chipsów do czoła.. i tak z nim chodziłam trochę. A potem jakoderwałam to mi taka kropa została ;(;( Buuu.. wyglądam jak jakaś Indyjska debila ;(;( Bee.. :/

A i tak jeszcze coś :P Śliczny mam szablonik prawda:> I wchodźcie na nowego testa o mnie I na bloga który jest mój i Agi

Buziaczki :*:*:*

 

pridemorgue : :
maj 01 2005 Maj :)
Komentarze: 7

Nowy miesiąc się zaczął więc trzeba napisać nową notkę :) Miałam przedwczoraj małego dołka, ale naszczęście olałam to co się stało i jest teraz tak samo jak wcześniej :D Bardzo się z tego powodu cieszę :] Nie mogę sie załamywać :) Trza być silnym.. Zamknęłam dzisiaj sonde i oto jej wyniki :
Zagłosowało 9 osób. No i teraz po koleji :
5 osób uważa, że jestem kochana :)
2, że wyjebana w kosmos
1 osoba twierdzi, że jestem spoko i moge być
1 osobie wisze
A żadna osoba nie twierdzo, że szkoda gadać na mój temat :)

Heh.. :) Podobają mi się wyniki tej sondy :] Nie wiem, chyba muszę założyć hasło na bloga. Wiem, że to jest wkurzające i sama tego nie lubię, ale poprostu nie mogę swobodnie pisać tego co chcę, bo moja mama zna adres mojego bloga i parę razy już przeczytała i były przypały. Więc albo przestanę pisać bloga (czego bardzo nie chcę), albo założe hasło .. :/ Innego wyjścia nie widzę :(  Hasełko oczywiście podam każdemu kto będzie je chciał. Wystarczy, że napiszecie na gada :P maila czy cokolwiek :P Dobra koniec tematu  o haśle, zawińmy do innego :P
Dzisiaj miałam wykurwisty sen :) Bardzo miły, ale smutny zarazem. Najgorszy był koniec... ale nie będę wam go opisywać bo on był osobisty bardzo... :P Ale poprostu nastroił mnie dobrze i bym chciała by sie poczęści (lepszej) spełnił .. ahh.. :D Czasem jestem taką niepoprawną optymistką, ale cóz ma to swoje wady i zalety :]

O boże no, ale ja mam dzisiaj (teraz) dobry humor.. no nie moge i to nie wiem dlaczego aaa!! Zaraz się muszę zbierać, bo się z Sanderką ustawiłam :D na ławeczce hihi.. ;* Aaaa no i właśnie Tucholu : Jak to przeczytasz :P To pamiętaj deska za 150, i po 25 dla mnie i dla Sandry ;) Hehe.. :D
Pozdro dla wszystkich :* Nie chce mi sie wymieniać już... :D
Bu$ka :*:*:*

 

pridemorgue : :