maj 17 2005

Życie jest niesparwiedliwe, a piękne tyko...


Komentarze: 10

Więc.. zebrało mi sie na pisanie.. Wrzoska przyniosła filmik "Szkołę Uczuć" i jak nam nauczyciele pozwolą to sobie oglądamy.. To jest poprostu piękny film... Romantyczny dramat.. poprostu..Szkoda, że taka miłość się zdarza tylko w filmach ;( To takie nie spraweidliwe.. takie... ;(;(;(;(.. Dzisaij mam ogólnie jakiegoś doła.. Wczoraj przybłąkał się do mnie piesek... został u mnie na noc, ale ja mam juz jednego pieska, a tego nik nie chciał, nikt nie mógł wziąc.. chociaż był taki śliczny, taki malutki bezbronny.. ale cóż. Musiałam go dzisiaj odwieźdź do najstraszniejszego i najsmutniejszego miejsca na świecie.. do schroniska. Tam jest okropnie!! Mój tata musiał wypełnic jakiś formulaż o znalezieniu psa. Potem ta babka wzięła mu jakaś obrożę, napisała na niej numerek jakiś... jak by go oznaowali.. skazali na nieszczęscie.. Zapięła mu smycz i rzywiązła. I musiał czekać a przyjdą Ci faceci i go wsadzą do jakiegoś boksu.. Jak odchodziłam z tatą, to sie patrzył takim bagalnym wzrokiem.. jakby chciał powiedzieć "Zabierzcie mnie stąd, ja wam nie sprawię kłoptu" Ale ja go niemogłam zabrac... ;(;( Teraz rycze.. tak samo jak w tym schronisku... :(:(:(:(:( To jest poprostu chore!! Takiego mejsca powinno nie być!!. Jak ktoś sobie sprawia pieska, to niech się nim zajmuje.. a nie znudzi się i nara.. odstawiają go. Jak jest młody to moze jeszcze ktos mu da dom, ale jak ma juz parę lat to nikt go nie weźmie.. chyba, że ktoś o naprawdę wielkim sercu.. takich ludzi podziwiam, a takich co oddaja psa (siebie też) to poprostu.. tylko, ze ja nie mialam innego wyboru.. Nie mogłam go zostawić chociaż tak abrdzo chciałam... :(;(:(:(:(:(:(:(:(:(:(:(..Chyba sobie nie daruje do końca życia ego co zrobiłam... Chociaz z drugiej strony tam bedzie miał jedzenie..chociaż tyle mogłam zrobić... ;(;(;( 

Nie wiem, pewnie i tak  nikt mnie nie zrozumie, ale chociaż moze nie wyglądam na taką osobę, ja jestem naprawdę bardzo wrażliwa.. tylko moze tego tak nie okazuję... Nie wiem, naprwedę nie wiem..

pridemorgue : :
sianko
20 maja 2005, 19:04
jak to czytałam to mi się płakać zachciało ;( biedny piesek ;(
Iza
20 maja 2005, 16:04
:(
sea_breeze
19 maja 2005, 20:15
Pewnie, ze Cie rozumiemy :* :( Pamietam jak z kumpelami z podworka znalazlysmy takiego psa.. takiego puchatego misia.. zajmowalysmy sie nic, wykapalysmy.. a pozniej przyjechali po niego i zabrali :( ryczalysmy cala noc, do tej pory go pamietam.. :( pamietasz jak mialysmy pomagac w schronisku? ehh.. :(
Didi
19 maja 2005, 07:44
Oj nie przesadzaj na paluchu wcale nie jest tak okropnie
Sy(L)wia
18 maja 2005, 23:06
Biedny piesek. Ludzie są bez serca:( Ja bym tak nie mogła. Za swojego psa życie oddam.

18 maja 2005, 21:30
moi rodziec ostatnio brali pieska ze schroniska dla mojej babci...przynajmiej jede znalazl dom. Ja tehs nie lubie takich miejsc, bo sa strasznie dolujace:( jak oni jechli po tego psa to chcieli zebym pojechala z nimi a ja na to ze nie, bo wiedzialam ze bede miala dola i bym rczala jak tylko bym tam wszeszla, midzy te klatki ;( pozdroofka:* p.s. lepiej ze ten piesek jest w schronisku niz mialby go potracic samochod lub cos mialo by go zabic ;(
18 maja 2005, 19:58
Nie martw sie malutka ja tez jestem wrazliwa i chyba za bardzo....Masz wielkie serce o czym sie przekonalam....biedna psinka...
18 maja 2005, 16:40
;(
lovely-agus
18 maja 2005, 15:57
Zgadzam sie z wami ze jest biedny ale nie mialas wyboru ale tak szczerze jak bym nie miala kota to bym g wziela ale sama rozumiesz kot i pies w jedny domu to niemozliwe(przynajmniej u mnie) szkoda mi tego psiunia ;(
de..de..de
18 maja 2005, 15:28
niom pisek bidny :( biedactwo ;(((( !! a ty bez kitu nie wyglądasz na wrażliwą :P :) ale to dobshe że jesteś! oby szybko bidnego piska z tamtąd zabrali :P:) love ya! :*

Dodaj komentarz